Leczenie zapalenia stawów zależy od przyczyny, nasilenia objawów oraz ogólnego stanu zdrowia chorego. Choć lekarze na ogół proponują różne terapie skojarzone, nadrzędną rolę odgrywa farmakologia – rehabilitacja nie jest w stanie zahamować rozwoju zapalenia, natomiast zabiegi chirurgiczne mają zastosowanie przy rozległych uszkodzeniach stawu. W przypadku zapalenia stawów (niezależnie od rodzaju choroby) na ogół wykorzystuje się kilka leków z różnych grup. Chodzi o to, aby leczyć pacjenta kompleksowo – inny lek wyciszy objawy zapalenia, inny powstrzyma lub opóźni dalsze uszkodzenia stawu, inny zajmie się przyczynami choroby. Rodzaj zastosowanych środków zależy w dużej mierze od ogólnego stanu zdrowia chorego na zapalenie stawów – leki bowiem nie tylko pomagają, ale wywołują również mniej lub bardziej nasilone skutki uboczne. Sprawdźmy więc, jak wygląda farmakoterapia chorych stawów.
Leki na infekcyjne (reaktywne) zapalenie stawów
W leczeniu infekcyjnego zapalenia stawów dąży się do zlikwidowania przyczyny stanu zapalnego – zazwyczaj chodzi o bakterie i wirusy, rzadziej o grzyby i pasożyty. Dobór leków zależy więc od źródła zakażenia. Jeśli za infekcję odpowiadają bakterie, na podstawie posiewu krwi lekarz dobiera optymalny antybiotyk. Przy wirusowym zapaleniu stawów zazwyczaj podaje się niesteroidowe leki przeciwzapalne lub glikokortykosteroidy. W pozostałych przypadkach stosuje się odpowiednio leki przeciwgrzybiczne oraz przeciwpasożytnicze. Oprócz tego chory może przyjmować środki przeciwbólowe, które złagodzą dolegliwości towarzyszące infekcji.
Po wyeliminowaniu przyczyny wywołującej zapalenie stawów leki zazwyczaj nie są już potrzebne, choć leczenie może trwać dłuższy czas – np. w przypadku infekcji grzybiczej przyjmowanie leków może trwać pół roku, zaś zakażenie stawu prątkami gruźlicy może wymagać nawet 9-miesięcznej terapii. Ponadto trzeba wziąć pod uwagę, że reaktywne zapalenie stawów może doprowadzić do trwałych uszkodzeń struktur stawowych wymagających dalszego leczenia.
Leki na reumatyzm łagodzące objawy choroby
Zapalenie stawów w przebiegu choroby reumatycznej (RZS, MIZS, ZZSK, choroba zwyrodnieniowa stawów) wymaga leczenia dwutorowego: objawowego oraz hamującego postęp choroby. Do leków z pierwszej grupy zaliczamy glikokortykosteroidy (w skrócie GKS) oraz niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ).
Choć niektóre środki typu NLPZ są dostępne także bez recepty, należy przyjmować je pod kontrolą lekarza ze względu na długą listę powikłań i przeciwwskazań. Leki na zapalenie stawów z tej grupy zawierają różne substancje czynne, między innymi: kwas acetylosalicylowy (popularna aspiryna), naproksen, ibuprofen, diklofenak, ketoprofen, celekoksyb, nabumeton. Środki te stosowane w zbyt dużych dawkach i przez dłuższy czas mogą poważnie zaszkodzić organizmowi – do szeregu skutków ubocznych należą owrzodzenia i perforacje żołądka, niedokrwistość, niewydolność nerek, krwawienia, bóle głowy, depresja. Niemniej nie można zapominać o ich korzystnym działaniu na zapalenie stawów. Leki z grupy NLPZ hamują procesy zapalne, łagodzą ból, zmniejszają obrzęki. Dodatkowo przyjmowane w małych dawkach zmniejszają ryzyko zawału serca i udaru mózgu.
Objawowe leczenie reumatyzmu może wymagać podawania glikokortykosteroidów – to bardzo mocne leki, dlatego zalecane są jedynie przy zaostrzeniu choroby i przy braku reakcji na leczenie NLPZ. Preparaty z tej grupy działają szybko, skutecznie uśmierzając ból i inne objawy zapalenia. Można podawać je doustnie lub w iniekcjach dostawowych gdy nasilenie zapalenia obejmuje pojedyncze stawy. Niemniej ze względu na liczne działania niepożądane GSK podawane są przez krótki okres, przy czym pomiędzy kolejnymi kuracjami powinny upłynąć co najmniej 3 miesiące. Długotrwale przyjmowane steroidy zwiększają ryzyko wielu schorzeń (m.in. osteoporozy, nadciśnienia, cukrzycy, otyłości, zaburzeń widzenia, a nawet chorób psychicznych), dlatego leczenie zapalenia stawów powinno skupiać się na bezpieczniejszych lekach modyfikujących przebieg choroby.
Leki modyfikujące przebieg choroby: klasyczne i biologiczne
W przypadku chorób reumatycznych leczenie objawowe to za mało. Leki z grupy NLPZ oraz GKS wyciszają wprawdzie dolegliwości i zmniejszają stan zapalny, jednak nie powstrzymują progresji zmian w stawach. U chorych na zapalenie stawów leki powinny przede wszystkim przeciwdziałać dalszym uszkodzeniom, a tym samym niepełnosprawności. Takie działanie mają środki z grupy klasycznych leków modyfikujących przebieg choroby (LMPCh), a więc między innymi: sole złota (stosowane dawniej), leki przeciwmalaryczne, leki immunosupresyjne (cyklosporyna, metotreksat, sulfasalazyna, leflunomid). W celu uzyskania jak najlepszych efektów terapii leki z tej grupy należy wprowadzić niezwłocznie po potwierdzeniu diagnozy (najlepiej do 3 miesięcy). W odróżnieniu od steroidów i NLPZ, leki te są bezpieczniejsze dla organizmu i można stosować je przewlekle. Niestety, nie zapewniają pełnego wyleczania, gdyż po ich odstawieniu choroba nadal postępuje i nie są w stanie całkowicie zapobiec inwalidztwu. Ponieważ zaczynają działać dopiero po 1-2 miesiącach, chorzy często muszą je przyjmować razem z NLPZ lub steroidami.
U części chorych na przewlekłe zapalenie stawów leki tradycyjne nie wywołują spodziewanej reakcji – ból nadal jest wyczuwalny, a choroba wciąż postępuje. W tej sytuacji lekarz może podjąć decyzję o wdrożeniu leków biologicznych, stosowanych najczęściej wspólnie z lekami syntetycznymi (zwykle metotreksatem). Terapię biologiczną wprowadza się także u pacjentów z licznymi objawami świadczącymi o dużej aktywności procesu zapalnego oraz przy złych rokowaniach. Leki te nie tylko łagodzą ból, ale przede wszystkim hamują uszkodzenie stawów i przyczyniają się do remisji choroby. Działają nieco szybciej niż klasyczne LMPCh, niemniej ze względu na wysokie koszty terapii są stosowane tylko w szczególnych przypadkach. Choć leki z tej grupy są mniej inwazyjne niż NLPZ i GKS, również mogą wywołać niepożądane skutki uboczne – przede wszystkim zwiększają podatność organizmu na infekcje (wykazują silne działanie immunosupresyjne), które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia pacjenta.
Be First to Comment